trąbią o tych przekonaniach wszędzie a ty nie wiesz, o co chodzi i dlaczego to takie ważne? No to proszę, mówisz i masz. Dziś zaczynam serię artykułów o przekonaniach aby krok po kroku poprowadzić cię przez zawiłości tematu, który dotyczy każdego człowieka na ziemi.
przekonania to, tuż obok wartości, najmocniejsza siła rządząca tobą i twoim życiem. To zbiór myśli, wierzeń, osądów, o których jesteś absolutnie i niezaprzeczalnie przekonany, przekonana, nie masz wątpliwości że są prawdziwe. Niedawno opowiadałam o tym, że masz neuroplastyczny mózg (czytaj artykuł tutaj), a to oznacza, że on doświadcza, uczy się i zapamiętuje po to, aby było ci łatwiej funkcjonować na codzień, abyś nie musiała, nie musiał każdego dnia zastanawiać się jak otworzyć drzwi bo rozumiesz znaczenie klamki, abyś swobodnie zrobiła, zrobił sobie herbatę bez potrzeby czytania instrukcji obsługi czajnika za każdym razem.
twój mózg zapamiętuje informacje i zachowuje je po to, aby twoje życie było łatwiejsze. To jego piękno. Ale to także jego słabość
co się dzieje, gdy zapamięta nie to, co potrzeba? Gdy zapamięta, że alkohol daje ci wytchnienie, rozluźnienie i swobodę, jakiej nie daje herbata? Co, gdy zakoduje sobie, że gdy 10 lat temu ci nie wyszedł ten wielki projekt, to poczułeś, poczułaś się jak życiowy nieudacznik i od tego czasu unikałeś, unikałaś podobnych rzeczy, bo byłeś przekkonany, byłaś przekonana, że znowu skończą się porażką a porażka boli? Co, jeśli już od czasów dzieciństwa ciągle słyszałeś, słyszałaś, że w życiu trzeba się napracować na dobrobyt bo życie jest ciężkie? lub, że pieniądze szczęścia nie dają?
przekonania to największa siła w twoim życiu, która zarządza twoimi zachowaniami, decyzjami i wyborami
a że twój mózg jest jak radar, zawsze kieruje cię i udowadnia, że twoje przekonania są prawdziwe, wyszukuje potwierdzenia tego, w co wierzysz.
zrób prosty test i poszukaj wokoło siebie koloru żółtego. Rozejrzyj się i zobacz jak wiele elementów wokoło jest w tym kolorze? Albo pomyśl o swoim wymarzonym samochodzie a jak pójdziesz na spacer to obserwuj co się dzieje. Im dłużej będziesz myślał, myślała o tym konkretnym aucie, tym więcej będziesz ich mijała, mijał. Czy jest ich więcej niż wcześniej? Lub czy ten żółty tak nagle się pojawił wokoło? Nie. To tylko twój mózg skoncentrował się na tym, o co go poprosiłaś, poprosiłeś i dzięki temu dokładnie tam kieruje twoją uwagę.
umysł reaguje na twoje komendy, cokolwiek mu powiesz, podsuniesz, on pokaże ci, że tak właśnie jest i dokładnie to będzie dominowało w twoim życiu
co się dzieje w przypadku przekonań? Przekonania, dopóki nie wiesz o ich istnieniu, pozostają w twojej nieświadomości i zarządzają tobą z ukrycia. Dosłownie sterują tobą i twoimi zachowaniami, przygotowują ciebie, twoje ciało i emocje na konkretny, oczekiwany efekt. Oczekiwany, czyli zgody z przekonaniem.
kiedy wierzysz, że coś jest prawdą, cały twój system nerwowy, twoje ciało, twój umysł, wszystkie twoje zmysły, ustawione są w tym samym kierunku. I nie szukasz na to nawet potwierdzenia, reprezentujesz tę prawdę całą sobą, całym sobą. Jeśli wierzysz, że nie jesteś ładna czy przystojny, to nawet jeśli sto osób powie ci, że im się podobasz, ty nie uwierzysz i udowodnisz im, że masz 8semkę z krzywym korzeniem, że lewe ucho odstaje 2 milimetry bardziej niż prawe i że środkowy palec u stopy jest za krótki a to zwyczajnie dyskwalifikuje cię i nie zasługujesz na miano ładnej lub przystojnego. W konsekwencji, nie wyprostujesz się, nie będziesz chodziła, chodził z godnością, nie założysz tych pięknych sandałków, które kupiłaś na lato i nie będziesz się szereoko uśmiechać, na wypadek aby ktoś nie dostrzegł, że ta 8semka ma krzywy korzeń. Będziesz zachowywać się jak ktoś, kto koniecznie musi coś ukryć a każdy komplement zanegujesz i opowiesz o tym, co w tobie jest nie takie.
każde twoje przekonanie warunkuje twoje zachowanie
jeśli jesteś przekonana, że nie znosisz wstawać rano to kiedy tak się dzieje, czujesz się okropnie zmęczona, niezadowolona i cały dzień jest do niczego. Twój organizm jest gotowy na twój ból i na twoje cierpienie z powodu budzika dzwoniącego o 6tej, wystarczy, że dasz mu odpowiednią komendę a on naszykuje się na to, co potrzeba. Nie musisz nic świadomie robić.
Lisa Feldman Barrett w niesamowitej książce Jak powstają emocje – sekretne życie mózgu tłumaczy, że każdy organizm uczy się poprzez doświadczenie aby później, na podstawie określonych triggerów – wyzwalaczy, przewidzieć co się za chwilę wydarzy i przygotowywać cię na to zawczasu. Gdy zatem pojawi się wyzwalacz, mózg da znać do systemu nerwowego, który automatycznie zmieni wydzielane w organiźmie związki chemiczne i przygotowuje cię od wewnątrz na odpowiednią reakcję.
to siła z ciała, z organizmu, który funkcjonuje w oparciu o znane sobie sposoby reagowania
gdy wydarza się konkretna sytuacja, a miałeś, miałaś podobne wydarzenie w przeszłości (ono nie musi być takie samo, wystarczy, że jeden element jest bardzo podobny!) twój umysł zakwalifikuje go do odpowiedniej kategorii i od razu przestawi twój organizm na taki stan wewnętrzny. Jeśli znajdziesz się w sytuacji, którą twój umysł zakwalifikuje do kategorii radość, entuzjazm, szczęście, to twój organizm bez pytania zacznie wydzielać związki takie, jakby to szczęście już się działo. Gdy lubisz jeździć na letniego grilla do cioci i wujka za miasto, to za każdym razem, gdy zaplanujesz wizytę, otrzymasz zaproszenie lub tylko przeglądniesz zdjęcia w telefonie z ostatniego pobytu tam, twoje ciało zareaguje. Wspomnienie tej radości pojawi się w ciele i nawet jeśli przypląta się niefajna myśl, to łatwo będzie ci ją odłożyć na bok i nie pozwolić aby cię niepokoiła.
wszystko w tobie: postawa twojego ciała, to jak się poruszasz, jak stoisz, chodzisz, czy masz wyprostowany kręgosłup, ramiona, uniesioną głowę, to jak oddychasz, czy masz lekki, skoczny krok, sposób mówienia, wyraz twarzy, etc. będzie dawało znać, że właśnie jesteś w stanie entuzjazmu. Staniesz się entuzjazmem.
najprościej jest sobie to wyobrazić na kontraście: porównaj dwa poniedziałkowe poranki: jeden, gdy wstajesz do pracy, drugi, gdy wstajesz na samolot, który zabiera cię na dwa tygodnie na egzotyczną wyspę:
jak te dni się od siebie różnią?
jakie są w tobie emocje w przypadku każdego z nich?
jakie masz myśli w głowie?
jak reaguje i zachowuje się twoje ciało?
to nie poniedziałek ma znaczenie
poniedziałek to dzień jak każdy inny. To znaczenie jakie mu nadajesz, twoje przekonanie o nim sprawia, że dzień jest taki, jaki jest. gdy uznajesz coś za fakt, twój organizm jest na ten konkretny fakt zawsze przygotowany i wie jak reagować (chyba, że jeszcze w takiej sytuacji nie był, ale o tym, co się wtedy dzieje, już niebawem)
dlatego, gdy podążasz za nim, nie masz świadomości i odtwarzasz zawsze te same zachowania, otrzymujesz te same efekty i takie same poniedziałki
w takim razie co robić?
cokolwiek w życiu chcesz zmienić, musisz popatrzeć na to, co ty o tym sądzisz, co myślisz gdy to widzisz lub gdy wydarza się dana sytuacja. Jak ty się wtedy czujesz, co ci chodzi po głowie? To wszystko zaczyna się w umyśle. A o tym już za tydzień!
Cześć Magda, tu Paweł z korpo…razem pracowaliśmy w LSC, kilka razy zaczęliśmy ciekawe rozmowy w kuchni.
Trafiłem tu poprowadzony ścieżkami FB. Ale akurat z takiej podpowiedzi jestem bardzo zadowolony. Jestem pod wrażeniem tego co piszesz i co robisz. Bardzo to jest otwarte i zapraszające. Bardzo też dziękuję. Nie wiem jeszcze co dalej z tym zrobię ale chciałbym trochę poczytać i dać trochę czasu.
Trzymam kciuki. Nie wiem, czy to jest ta książka o której mówiłaś nad którą pracujesz…czy to część czegoś większego, ale bardzo mi się to podoba.
Cześć Paweł! ale mam radość, że trafiłeś do mnie krętymi ścieżkami 🙂 mam jeszcze większą, że znajdujesz tu wartość! wpadaj częściej, jesteś tu zawsze mile widziany. Inspiruj się i bierz dla siebie ile zechcesz 🙂
P.S. Nie, to nie książka, to moja misja… budzić ludzi do życia, uwalniać ich od ograniczeń i przekonań, które blokują ich potencjał, wspierać w drodze do takiego życia, jakie chceliby mieć ale po jakie zawsze bali się sięgnąć, lub… nie wiedzieli że mogą. Pięknego dnia!